Karl Teai, diakon staĹy w archidiecezji Papeete (Tahiti, Polinezja Francuska)
Zadania diakonów stałych
W n. 48 Instrumentum laboris czytamy, że «diakonat stały został wprowadzony w wielu diecezjach, aby zapewnić im pomoc w różnych dziedzinach, takich jak liturgia, katecheza, administracja i inne formy pracy duszpasterskiej».
Można tam znaleźć tylko te trzy linijki na temat diakonatu stałego, podczas gdy w mojej diecezji jest dwudziestu stałych diakonów, którzy w pełni realizują swoje powołanie: pełnią posługę słowa Bożego, posługę ołtarza i charytatywną, a zarazem są zwyczajnymi szafarzami sakramentów chrztu i małżeństwa, zajmują się też przygotowaniem kandydatów.
Usłyszałem powołanie, aby poświęcić się całkowicie Bogu w sakramencie święceń, odpowiadając bardziej stanowczym «tak» na Jego wezwanie. Przeszedłem formację w diecezjalnej szkole diakonów i pogłębiłem swoją miłość do Boga, do Kościoła i do braci, której istotną cechą jest radość służenia.
To powołanie dojrzewało we mnie powoli, zostało rozeznane przez przełożonego szkoły diakonów i ordynariusza diecezji, który zasięgnął opinii wspólnoty kapłańskiej; wszystko oczywiście z pełnym przyzwoleniem mojej żony. Dla mnie i dla moich współbraci diakonów w Polinezji tylko w tym pierwszym stopniu sakramentu kapłaństwa urzeczywistnia się w pełni nasze powołanie, noszące znamię Chrystusa Sługi.
Powołanie kapłańskie to inna droga, to odpowiedź na inne wezwanie i inna forma świadectwa.
Nasz biskup powierzył niektórym diakonom zadania administracyjne w parafiach, innym zaś misję kierowania wspólnotami służebnymi (rekolekcje, formacja i ewangelizacja). Diakoni pełnią posługę zwyczajnych szafarzy sakramentów chrztu i małżeństwa, harmonijnie współpracują z proboszczami w parafiach, a jeśli czasem pojawiają się różnice poglądów, podejmują braterski dialog, nacechowany duchem posłuszeństwa, aby zachować pokój, jedność i komunię w parafii.
Podczas obecnego Synodu dane mi jest zasiadać w tej auli obok dwóch innych diakonów stałych — jednego z Tokalau, drugiego z Samoa — z którymi łączy mnie braterska wspólnota, umocniona przez fakt, że pełnimy tę samą posługę.
Z całą pokorą proponuję Ojcom Synodalnym, by zastanowili się nad miejscem, rolą i misją, jakie mogą być udziałem diakonów stałych na naszych wyspach, w duchu posłuszeństwa biskupom i we współpracy z proboszczami. Taka refleksja mogłaby umocnić zaufanie do instytucji diakonatu stałego, której początki sięgają czasów apostolskich.
|